Kim są Szcześciarze?

 

Szczęście to zjawisko, które definiuje doświadczenie szczególnie pozytywnych, negatywnych lub nieprawdopodobnych zdarzeń. A bycie szczęśliwym jest opisową etykietą, lecz to zależy dla kogo i co jest tym poczuciem. Dla jednych to ciepło rodzinnego domu, bezpieczeństwo, czy życie w pełnej rodzinie. Każdy z nas inaczej to pojmuje.

Szczęściarze  to przewrotny tytuł najnowszej książki Agnieszki Lis, w której się dużo  i intensywnie dzieje i nie są to wcale takie dobre zdarzenia jakby się wydawało. 

Główna postać bowiem ma poważny wypadek na rowerze i wydaje się, że życie się jej totalnie zmieni. Na szczęście trafia w ręce dobrego chirurga ortopedy, który czyni cuda na jej kręgosłupie. Lecz to jest i tak kropla w morzu potrzeb Edyty. Dzięki wsparciu rodziny i znajomych oraz intensywnej rehabilitacji dziewczyna zaczyna  powoli stawać na nogach, ale tylko dlatego, ze nie jest świadoma niemożliwości tego czynu. 

„ Szczęście rozbiło sobie namiot w sali rehabilitacyjnej i miało tam pomieszkać jeszcze przez kilka dni. A potem, jak to ze szczęściem bywa, przeprowadziło się gdzie indziej.”

Większość lekarzy -  takich jak irytująca postać lekarki - nie wierzy w to, ze dziewczyna będzie mogła funkcjonować normalnie po tak poważnym wypadku i cały czas maja przekonanie, ze dalsze życie Edyta będzie wiodła na wózku .

Do tego dziewczynę zaczyna od jakiegoś czasu męczyć jeszcze jeden poważniejszy dylemat, który nie jest do końca zaakceptowany przez rodziców, drążący silnie jej duszę. 

Co spowoduje przemianę w ojcu? Co jest tak naprawdę w życiu ważne? Zadowalanie reszty otoczenia czy bycie sobą? I jakim kosztem?

„Bo rzeczy spektakularne wydarzają się niespodziewanie. I wciąż. Zwykle trzeba mieć w sobie uwagę, by je dostrzegać i doceniać. Po prostu się zdarzają. A potem są. Trzeba w nie tylko wierzyć.”

Ostatnia powieść Agnieszki Lis zawiera w sobie wiele prawd dotyczących życia, miłości, wsparcia w rodzinie a co najważniejsze dotyka tematu wolności i tolerancji. Tak aktualnych wartości  ostatnio poruszanych w naszym  obecnym życiu.

„Dla mnie wolność to pokonywanie każdego dnia z Teresą. Uwalniamy się wzajemnie od problemów, dajemy sobie przestrzeń na własne sprawy i wypełniamy tę, która staje się pustką. Wolność to dla mnie także uzupełnianie w odpowiedzialności ….”

Forma Szczęściarzy jest na początku zaskakująca, gdyż historia została opowiedziana z kilku perspektyw. W ten sposób autorka pokazuje jak wiele mamy w sobie siły i ile dajemy z siebie drugiemu człowiekowi. Na początku ten format  mi lekko przeszkadzał , ale im dalej poznajemy losy rodziny tym bardziej rozjaśnia się główny temat opowieści. 

Świetnie zarysowane postacie oraz ich rozterki i jak zawsze świetne wybadanie tematu rehabilitacji i terapii psychologicznej  czyni tę książka wyjątkową. Nie da się o niej zapomnieć. Można się nad nią popłakać, czasem słodko-gorzko uśmiechnąć a także zirytować a nawet poczuć nadzieję. 

Kim są Szczęściarze dla innych? Są to ludzie, którym los w pewnych sferach życia sprzyja. Mówi się:” Jesteś Szczęściarzem”, bo układa się danej osobie po jej myśli nie wiedząc, ze taki ktoś wcale tak tego nie odczuwa. Bo ma chore dziecko, bo żona odeszła, bo nie jest rodzicem… Jak łatwo jest oceniać po okładce?