Polskie cudy natury

"Cuda natury to temat rzeka. Rzeka nieskończonego piękna,  które zmienia się wraz z upływem pór roku, a także z biegiem czasu".

Tak właśnie Mikołaj Gospodarek pisze we wstępie do albumu Polska. Cuda Natury. 

Ksiqzka ta jest także przewodnikiem po naszym pięknym kraju  czego często nie dostrzegamy. Autor udowadnia to na swoich fantastycznych  zdjęciach. 

W opisie tych fotografii  pisarz dodał informacje jakim szlakiem i w jakim czasie można dojść do danego miejsca, w którym można zobaczyć wspomniane Cuda, jak na przykład pola fiołkowe w Dolinie Chochołowskiej  czy Jaskinia Mroźna czy Niedźwiedzia. Dodawane są także różne ciekawostki  dotyczące tras mało uczęszczanych,  co w obecnym czasie jest ważne aby móc cieszyć oko w spokoju. 

Sam układ ksiqżki Mikołaja Gospodarka jest czytelny bo został  podzielony na rejony Polski, co widać na pierwszym zdjęciu.  Czyli jak czytelnik chce zaplanować wyjazd np do Małopolski to zagląda do takiego rozdziału i już wie co warto zobaczyć i czy jest łatwo dostępne.  A jest tego trochę. 

  

Jak dla mnie taki album przewodnik jest genialnym pomyslem na planowanie wycieczek w danych miejscach Polski. Pięknie wydany cieszy wszelkie zmysły.  To jest także bardzo pomysł na prezent dla entuzjastów cudów natury w każdej postaci.  Polecam

Tylko jedna chwila Sylwii Markiewicz

Poprzedni tydzień moje chorowanie umilała książka Sylwii Markiewicz Tylko Jedna Chwila. Mimo, że tematyka dość ciężka bo życiowa , to i tak fajnie było zanurzyć się w tej niebanalnej historii. 

Głównymi bohaterkami Tylko Jednej Chwili są matka z córką oraz ich najbliżsi.

Joanna to dziewczyna, którą los obdarza wieloma niespodziewanymi wydarzeniami. Śmierć siostry, nagle pojawienie się dziecka w domu wywracają jej w miarę spokojne życie. O ile można powiedzieć , ze życie z matką alkoholiczką takie może być . 

Danuta to seniorka rodu, która najpierw nie radzi sobie z życiem po śmierci męża a później z utratą  ukochanej córki. Notorycznie uprzykrza życie zupełnie niewinnej starszej córce…

Jest jeszcze barwny i pozytywny ptak czyli Franciszka, która stara się scalać rodzinę po tragedii. 

Bo gdy umiera nagle Aleksandra życie  kobiet radykalnie się zmienia. Co się za tym kryje? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Z czym będzie musiała się borykać rodzina po stracie córki i siostry? 

Książka Tylko jedna chwila Sylwii Markiewicz to nie jest taka zwykła powieść kobieca tak zwana slodkopierdząca . O nie, bowiem porusza wiele ważnych kwestii z życia zwykłego człowieka, takich jak samotność, starość , przemijanie. 

„Każdy inaczej radzi sobie z żałobą, ale najgorsze , co można , to o tym rozmyślać.”

„Ludzie potrzebują innych ludzi, samotność to też choroba i bardzo trudno ją wyleczyć , gdy człowiekowi jest już  wszystko jedno.”

Pisarka przypomina w swojej powieści, ze trzeba cieszyć się chwilą i małymi rzeczami w życiu. I to jak pięknie. 

„Powietrze pachniało tak pięknie, energia wstąpiła we mnie taka, jakbym znów miał dwadzieścia lat, serce kołatało , prawie podskakiwali, jak szedłem. Tak smakuje wolność , a sam ją sobie odebrałem, sam.”

„Podobno najlepszym przyjacielem jest ten, z kim dobrze się milczy, a nie rozmawia.”

A w tym całym ambarasie  dochodzą  trudne relacje siostrzane i rodzinne. Z czego to wynika? I kto jest tu dobrym duchem?  Pozostaje zaczytać się w tej opowieści. Dodam, ze pojawiają się dość nietypowe wątki. Mocno zaskakujące. 

Ciekawe postacie , nieoczywiste wątki i prawdy dotyczące życia zawarte w książce Tylko jedna chwila czynią te pozycje wyjątkową. Bo daje sporo do myślenia.  Np. Czy dobrze znamy bliskie nam osoby? A do tego miło spędza się czas czytając tak wartościową pozycje. Poza tym wątek romantyczny tez nie jest tu taki oczywisty. Ja jestem pod wrażeniem i gorąco polecam .

Dziękuje wydawnictwu Pascal za udostępnienie książki do recenzji.