wtorek, 28 grudnia 2021

Koci Kryminał


W ostatnim czasie odkrywam uroki audiobooków i dzięki temu przypomniałam sobie o książce, która zauroczyła kobiecą cześć rodziny tak z rok temu. I czekała grzecznie na moją kolej na półce.  Zaczęło się od wersji audio  JA CIĘ KOCHAM A TY MIAU bo ujął mnie głos i interpretacja pana Leszka Filipowicza. 

Głównym bohaterem książki Katarzyny Bereniki Miszczuk jest kot Lord rasy brytyjskiej, którego to właścicielka Ala bierze udział w  dość nie typowym konkursie artystycznym. Nagrodą ma być …. spadek  po dość ekscentrycznym starszym panu , znanym w świecie malarstwa i nie tylko. Na początku wydaje się , ze jest to walka o uznanie  i spadek po Stefanie Śmietańskim ale im dalej tym bardziej jest to zawiła i dość nieprawdopodobna historia. W pewnym momencie pachnie tu prawdziwym kryminałem a nawet thrillerem. 

Co najważniejsze perypetie młodych twórców opisane są z perspektywy kota, który węszy, odkrywa i prowadzi swoistego rodzaju śledztwo. Uroku dodają obserwacje Lorda na temat człowieczeństwa oraz świata dobrze mu znanego. Właścicielkę nazywa swoją ukochaną. To właśnie jego oczami czytelnik poznaje świat kocich spraw, co jest bardzo ciekawym doświadczeniem . Co jest prawdziwym motywem tego nietuzinkowego konkursu? Co się wydarzy, że Lord będzie chciał ostrzec Alę przed niektórymi osobami?

Pomysł i realizacja kociego kryminału to coś zupełnie nowego na polskim rynku. Katarzyna Berenika Miszczuk wprost niesamowicie opisuje emocje futrzastego bohatera, genialnie przedstawiła jego przygody i obserwacje. Jak sama przyznała sama jest włascicielką kotów więc miała  już trochę doświadczenia, z którego czerpała garściami. A jak wiadomo wyobraźnia pisarki jest nieograniczona. 

Oprócz tego w powieści  autorka zestawiła różnego rodzaju osobowości w jednym miejscu, co spowodowało niezłe zamieszanie w pałacu Smietańskiego. Czy nagłe zniknięcia uczestników da się jakoś wytłumaczyć?

Oryginalne podejście do kryminału plus świetnie zarysowane postacie oraz lekki język to bardzo dobry przepis na bestseller. Jestem pod wrażeniem i szczerze polecam. Będziecie się śmiać w głos. Do pewnego momentu….







poniedziałek, 27 grudnia 2021

Czy To tylko przyjaciel?


 

Na przekór sobie przeczytałam przed świętami książkę roku 2020 uznaną za bestseller empiku. Dlaczego na przekór sobie, bo w większości przypadków mój gust jest nieco odmienny od wszelkich rankingów .  Dlatego też uznałam debiut Abby Jimenez za lekką lekturę . Nic bardziej mylnego. Znów zaliczyłam emocjonalną bombę , po której długo nie wiedziałam jak opisać to co czuję. 

To tylko przyjaciel to wydawałoby się typowa historia. Kirsten i Josh poznają się całkiem przypadkiem podczas stłuczki samochodowej. Wymieniają ostre zdania wobec siebie myśląc , ze już nigdy się nie spotkają. Tymczasem los płata im figla i tego samego dnia okazuje się, że ich przyjaciele są parą. Zaczyna między nimi iskrzyć , choć główna bohaterka wie, ze nic z tego nie będzie z pewnych względów .  Czy aby napewno? Co takiego musi się zdarzyć aby ci sympatyczni i dowcipni ludzie połączyli siły w walce o siebie i nie tylko? Co jest dodatkowym czynnikiem, ze Kirsten nie chce być z bardzo uczynnym Joshem? Czemu tak długo wodzi za nos mężczyznę ?

Niezwykle lekkim piórem napisana historia porusza w tej pozycji bardzo ważne sprawy, które dotykają wiele par na świecie . Po pierwsze komunikacje międzyludzką a po drugie i najważniejsze bezpłodność , i po trzecie  prawdziwą przyjaźń .  

W To Tylko przyjaciel  można zobaczyć obraz kochających się ludzi, którzy z niewyjaśnionych przyczyn nie mówią sobie wszystkiego co powoduje frustracje obydwu postaci. Dodatkowo widzimy  w powieści Abby Jimenez piękny i szczery opis prawdziwej przyjaźni , o której można pomarzyć a także uwierzyć, ze tak może być . 

Ale właśnie dzięki takiej przyjaźni autorka odważyła się  opisać oraz opublikować część życia jednej z najbliższych jej osób oraz realizować pisarskie marzenia. Choć jak pamietam ze spotkania z Abby Jimenez ma do pisania ciekawe podejście, gdyż powieść została w większości stworzona na smartfonie. 

Jest to bardzo poruszająca historia na miarę Love story, która na długo pozostaje w pamięci . Można się przy niej śmiać , płakać i mocno wzruszyć . Także chusteczki są przy tej lekturze wskazane. 



 

niedziela, 26 grudnia 2021

Teściowie czyli satyra na rodzinę


 

Długo się zabierałam do obejrzenia polskiej komedii obyczajowej  i w końcu dzięki Playerowi zobaczyłam. 

Teściowie to tragikomedia pokazująca dwie rodziny w sytuacji dość nieoczywistej bo po niedoszłym ślubie.
Akcja dzieje się w hotelu, w którym zostało zorganizowane wesele, które stało się nietypowym przyjęciem. Zaczyna się nawet spokojnie ale im dalej tym coraz ciekawiej ale też trochę straszniej. Same teściowe Maja Ostaszewska i Iza Kuna dały popis aktorski  i pokazały co matki potrafią zrobić dla swoich dzieci.  Ojcowie Marcin Dorociński oraz Adam Woronowicz też są nielepsi ale jednak bardziej spokojniejsi aż do pewnego momentu .....

Film Jakuba Michalczuka to świetny obraz polskiego społeczeństwa,  w którym  widać dalej różnego rodzaju podziały i poglądy na wiele spraw. 

Myślałam, że bardziej się uśmieje ale nie czuje się rozczarowana. Dobrzy aktorzy uratowali tą nietypowa historię.  Są tu i sceny bomby ale i także lekkie dłużyzny.  Ja jestem lekko zmieszana a zarazem zadowolona.  












sobota, 18 grudnia 2021

Żołnierskie serce


 Przez ostatnie dwa tygodnie odkrywałam, słuchając, najnowszą historię od Tomasza Betchera w powieści Żołnierskie serce. 

Jest to opowieść nawiązująca trochę do sprawy z przed kilku lat, choć sam autor twierdzi, ze jest to niezależna fabuła od faktów .  W czym rzecz?
Żołnierskie serce to historia młodego żołnierza , który po misji i wypadku w Afganistanie  został osądzony winnym śmierci kolegów oraz dowódcy. Opowiada o tym jak Piotr dochodzi do siebie po wydarzeniach na Bliskim Wschodzie , o jego traumach i próbie ułożenia życia no nowo. Walczak pojawia się w małej mieścinie gdzie mało kto wie: kim jest, co zrobił i ma nadzieje na jako taki spokój . Nic bardziej mylnego gdyż poznaje Emilię, która tez nie ma łatwej przeszłości i cały czas musi z nią walczyć . Emilia jest dla rodzeństwa opiekunem prawnym ze względu na nieciekawą sytuacje rodzinną. Zrobiła bardzo dużo aby jej siostra z bratem nie wychowywali się w domu dziecka i zaznali ciepła rodzinnego domu. 
Czy Piotr jej w tym pomoże ? Czy uda mu się zaznać spokoju, czy jego twarde żołnierskie serce da się okiełznać? Co jeszcze musi się zdarzyć aby rozpocząć nowe lepsze życie ?

Tytuł książki Tomasza Betchera to głównie nawiązanie do PTSB  czyli zespołu stresu pourazowego a po angielsku Soldier Heart, który dotyka głównego bohatera. Ale i nie tylko, bo przedstawia jak mocne a zarazem delikatne jest serce żołnierza , który jest w stanie wiele przeżyć, aby w końcu się ustatkować . 

W powieści widać , ze autor zrobił dobry research dotyczący wojska, szkoleń i misji w innych krajach. Oprócz tego świetnie  scharakteryzował  społeczność miasteczka Sielna, w którym akcje umieścił . Bardzo fajna postać księdza harleyowca. Dodatkowo Zauważyłam małe nawiązanie do Rancza… A także do książek Williama Whartona.

Jestem miłe zaskoczona historią bo nie ma  w niej żadnego lukru, tylko  widać życie takie jakie naprawdę jest. 
Napisana prostym a czasem soczystym językiem bo akcja tego wymagała książka na długo pozostaje w pamięci. Czasem trzeba nawet trochę odsapnąć od twistów  zawartych w Żołnierskim sercu. 
Warto tez wspomnieć o świetnej interpretacji KatarzynyTraczyńskiej, która czytała audiobooka. 
Polecam.









 

środa, 15 grudnia 2021

Brakujący obrazek

 Brakujący obrazek  Anny Ziobro to niezwykła historia o jakże zwykłym życiu rodziny apodyktycznego policjanta poruszająca ważny problem społeczny dotyczący co  piątej polskiej rodziny. Ola i Natalia po nagłym zerwaniu ich więzi przez ojca starają się ułożyć sobie życie co nie jest wcale takie łatwe ….

Jeden przypadek stawia je znów obok siebie. 



Jest to bardzo poruszająca powieść trochę świąteczna  ale bez żadnego lukru. Niby zaczyna się niewinnie ale im dalej tym jest coraz mocniej, drastyczniej …. życiowo. Bardzo zapada w pamięć .

Autorka w bardzo prosty i przejmujący sposób opisuje losy sióstr , rozdzielonych przez  ojca i jedno ważne wydarzenie, które wpłynie na całe ich życie . Jak i czy dojdzie do ich spotkania przeczytajcie sami. 

Ta bolesna  rodzinna historia pełna wyrazistych postaci zawiera tyle emocji, ze czasem chce się cisnąć książką a czasem czytać  bez przerwy. 

Tytuł wydaje się symboliczny  a jest zarazem bardzo przewrotny. Bo  i dotyczy brakującego obrazu pełnej szczęśliwiej rodziny . Także może dotyczyć zanikających siostrzanych relacji, albo…. braku  relacji między małżonkami . Ale i nie tylko. 

Ostrzegam nie można się o tej powieści oderwać . Ja jestem pod wrażeniem i gorąco polecam.