poniedziałek, 15 grudnia 2025

Co kryją góry Wicklow?



W przedświątecznym czasie wydawałoby się, że powinno się otulać ciepłymi sympatyczno-serdecznymi opowieściami. Nie w moim przypadku, gdyż ja w ramach współpracy wybrałam debiut, który jest thrillerem. A ja bardzo lubię poznawać książki nowych autorów! 

Co kryją Góry Wicklow Maleny Malewskiej to intrygująca historia Karoliny, która w skutek traumatycznych wydarzeń traci pamięć. I nikt nie jest w stanie jej pomóc aby mogła ją odzyskać. Zaniepokojeni rodzice zabierają ukochaną nastolatkę z Irlandii do Polski aby uciec od wszelkich problemów i konfliktów. Czy to jest możliwe? Czy dziewczynka będzie w stanie normalnie żyć?

Główna bohaterka po wielu latach nowego życia oraz kilku w stałej pracy, w ramach rozwinięcia kariery dostaje szanse na kontrakt w Dublinie. Dzięki temu ma nadzieję na zmierzenie się z przeszłością i zagadką utraty pamięci. W firmowym irlandzkim zespole uzyskuje wsparcie od kolegi, który zna sprawę z przed wielu lat. A do tego trafia na dawną przyjaciółkę Sharon ….

Co z tego wyniknie? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Co takiego  stało się lata temu, że straciła pamięć? Czego może się o sobie dowiedzieć? I co z tym mają wspólnego celtyckie duchy i inne zmory?

Książka Maleny Malewskiej to klimatyczny thriller momentami nawet horror, który zawiera wiele ciekawych historii rodziny Sharon, domu i zagadek. Po rozwinięciu jednej pojawiają się kolejne wątki, które powoli sklejają  się w całość. I to jaką! 
Warto zaznaczyć, że została tu świetnie opisana Irlandia oraz wielowymiarowy Dublin, w którym czytelnik może się pogubić w czasie i przestrzeni. Widać, że pisarka ma dużą wiedzę o historii Zielonej Wyspy a także o zwyczajach jej mieszkańców. A do tego dodaje tajemniczego charakteru.

Co kryją Góry Wicklow ma wiele wyrazistych postaci takich jak Sharon i jej ciotka Aniela. Dzięki nim nie ma w tej powieści nudy, gdyż cały czas coś tu się dzieje. Karolina wraz ze swoją ciekawością i odwagą  napotyka wiele trudności ale i także przyjemności i powoli poznaje siebie na nowo. 
Malena Malewska bowiem  delikatnie porusza problem seksualności i tym samym tożsamości jako takiej zwłaszcza po utracie pamięci. 

Ja jestem zauroczona stylem autorki a także pomysłem na powieść nietuzinkową i tajemniczą. Dlatego też, już niecierpliwie czekam na kolejną. Ciekawe co to będzie…. 

Debiutancka powieść Maleny Malewskiej została przez wydawnictwo przypisana do horroru. Nic bardziej mylnego. Co prawda są tu duchy i zjawy i inne celtyckie klimaty. Jednakże dla mnie jest to bardzo dobry thriller psychologiczny z elementami horroru. Bo co najważniejsze jest to, że ja nie przepadam za samym horrorem. Tak więc sami zrozumiecie, że  nie może być tak strasznie. Raczej tajemniczo….

Bardzo polecam na zimowe wieczory przy ciepłej herbacie.

W skali od 1 do 6 oceniam na 5. 
Za egzemplarz recenzencki dziękuję portalowi Sztukater.pl










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz