Na przekór sobie przeczytałam przed świętami książkę roku 2020 uznaną za bestseller empiku. Dlaczego na przekór sobie, bo w większości przypadków mój gust jest nieco odmienny od wszelkich rankingów . Dlatego też uznałam debiut Abby Jimenez za lekką lekturę . Nic bardziej mylnego. Znów zaliczyłam emocjonalną bombę , po której długo nie wiedziałam jak opisać to co czuję.
To tylko przyjaciel to wydawałoby się typowa historia. Kirsten i Josh poznają się całkiem przypadkiem podczas stłuczki samochodowej. Wymieniają ostre zdania wobec siebie myśląc , ze już nigdy się nie spotkają. Tymczasem los płata im figla i tego samego dnia okazuje się, że ich przyjaciele są parą. Zaczyna między nimi iskrzyć , choć główna bohaterka wie, ze nic z tego nie będzie z pewnych względów . Czy aby napewno? Co takiego musi się zdarzyć aby ci sympatyczni i dowcipni ludzie połączyli siły w walce o siebie i nie tylko? Co jest dodatkowym czynnikiem, ze Kirsten nie chce być z bardzo uczynnym Joshem? Czemu tak długo wodzi za nos mężczyznę ?
Niezwykle lekkim piórem napisana historia porusza w tej pozycji bardzo ważne sprawy, które dotykają wiele par na świecie . Po pierwsze komunikacje międzyludzką a po drugie i najważniejsze bezpłodność , i po trzecie prawdziwą przyjaźń .
W To Tylko przyjaciel można zobaczyć obraz kochających się ludzi, którzy z niewyjaśnionych przyczyn nie mówią sobie wszystkiego co powoduje frustracje obydwu postaci. Dodatkowo widzimy w powieści Abby Jimenez piękny i szczery opis prawdziwej przyjaźni , o której można pomarzyć a także uwierzyć, ze tak może być .
Ale właśnie dzięki takiej przyjaźni autorka odważyła się opisać oraz opublikować część życia jednej z najbliższych jej osób oraz realizować pisarskie marzenia. Choć jak pamietam ze spotkania z Abby Jimenez ma do pisania ciekawe podejście, gdyż powieść została w większości stworzona na smartfonie.
Jest to bardzo poruszająca historia na miarę Love story, która na długo pozostaje w pamięci . Można się przy niej śmiać , płakać i mocno wzruszyć . Także chusteczki są przy tej lekturze wskazane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz