W ostatnim czasie pojawiło się sporo premier. I mimo wielu zaległości zaciekawiła mnie nowość od Małgorzaty Starosty pt. Smugi. Czemu? Co takiego jest w tej historii, że nie można się oderwać?
Smugi to powieść poruszająca temat rodzinnej tragedii z przed 30 lat. To jedna z pierwszych tej autorki, która dotyka w tym przypadku gatunku true crime , który jest nowy w jej dorobku. Czy podpasował pisarce? Czy udało sie jej zachować odpowiedni klimat?
Książka zaczyna się szybką i zaskakującą akcją, gdy Szawła główna bohaterka dowiaduje się , że chce z nią rozmawiać policja. W ciągu kilku chwil jej misternie ułożony świat zaczyna się chwiać.
Czemu? Co takiego się wydarzyło, że musi wrócić do przeszłości i do rodzinnych stron? Czemu stare śledztwo zostaje na nowo otwarte? Czy oraz jakie tajemnice wyjdą na jaw? Dlaczego zostaje zamieszana w to wszystko? Kogo się najbardziej chroni?
Akcja powieści dzieje się w głównej mierze na Podlasiu, które jest ukochanym rejonem pisarki.
To tam w Krzyżajnach mieszka rodzina Szawły, gdzie lata temu zaginęło kuzynostwo głównej bohaterki. I właśnie tu kolejne dwie osoby też giną w tajemniczych okolicznościach.
Całe śledztwo prowadzi komisarz Lesiak, który także okazuje się jej dalszą rodziną. Zaskakujące czyż nie? Młody policjant próbuje rozwikłać bieżące śledztwo, jednakże trafia na trop, który łączy je z dawnym nie do końca wyjaśnionym…. Co się stało, że nie można było jego zakończyć? Czy powrót Szawły z ojcem w rodzinne strony pomoże rozwiązać sprawę?
„ Tu wszędzie , gdzie się nie obejrzę, są smugi, jakby ktoś ścierał brud’”
Smugi to bardzo klimatyczna i tajemnicza historia, która wciąga czytelnika, tak że nie można sie oderwać. Czasem trzeba czytać ją z przerwami aby móc zrozumieć zawiłości zarówno śledcze jak i prawne. Bo jak sie okazuje prawo tu nie zadziałało zbyt dobrze, czyż to nie absurd? Powieść bowiem wskazuje, że wygrywa tu raczej ambicja pewnych ludzi oraz to, że zawodzi system.
„ Prawo i sprawiedliwość to są kompletnie różne sprawy”
W tą smutną i niełatwą powieść pisarka umiejętnie i bardzo delikatnie gdzieniegdzie wplata lekko ironiczne poczucie humoru. Dzięki temu ułatwia czytanie tak mrocznej i poważnej książki o makabrycznym wydarzeniu w spokojnej podlaskiej wsi.
„Mam nabytą alergię na idiotyczne pytania, ale zamiast wysypki dostaje ataku złośliwości.”
Ja jestem pod wrażeniem Smug pod kątem i niezwyklej historii jak i charakternych postaci jak np. Matylda lub babka Radziejewska. Spodobało mi sie także podejście do wyjaśnienia prawie przedawnionego śledztwa. Te taśmy, wspomnienia i niezwykle mroczny klimat i jeszcze niełatwe rodzinne relacje. Sztos
Tym gatunkiem Małgorzata Starosta zaskakuje i udowadnia, że potrafi pisać prawdziwe true crime. I robi to znakomicie.
To samo można odczuć słuchając audiobooka, bo dla porównania przesłuchałam też fragmenty wręcz rozdziały genialnego słuchowiska. Wychowana na dawnych radiowych, miałam sporą frajdę. A do tego jacy świetni aktorzy i lektorzy w nim grali: Anna Szymańczyk, Paulina Holz, Artur Dziurman i w końcu odczarowany Filip Kosior. Dodatkową robotę zrobiła muzyka, bo to właśnie ona wprowadza tajemniczy klimat.
Także gorąco polecam Smugi zarówno w wersji pisanej jak i audio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz