sobota, 20 stycznia 2024

Shirley Valentine w Polonii



Początek roku rozpoczął się bardzo teatralnie. Dzięki mojej rodzicielce  w drugim tygodniu stycznia byłam w teatrze Krystyny Jandy Polonii na monodramie Shirley Valentine. 

Jest to dość intrygująca historia o życiu Brytyjki  opowiedziana w bardzo dowcipny sposób. Początek jest zaskakujący, gdyż Shirley rozmawia ze ścianą!  A o czym? O zwykłym życiu, które nie zbyt ją zaskakuje, bo wszystko jest powtarzalne. Do czasu….

Sztuka Shirley Valentine pokazuje, że czasem warto wyjść ze strefy komfortu, a tej szczególnej bohaterce  nie łatwo się z tym uporać.  A po co to wszystko ? Aby móc cieszyć się pełnią życia. Bo w tej komediowej formie monodramu przekaz jest jasny: trzeba umieć brać z życia i korzystać tyle ile się da. I nie bać się zmian, bo są one czasem bardzo potrzebne. 
A co lub kto spowoduje  u Shirley zmiany? Idźcie do Teatru Polonia i sami zobaczcie , bo warto.

Dla kogo jest ta sztuka, dla wszystkich, którzy choć trochę znają życie we dwoje . 

W roli głównej bohaterki zobaczycie jedyną i niepowtarzalną Krystynę Jandę, która gra jak zawsze całą sobą. I jak zwykle bardzo przejmująco. 

Ja jestem jak zawsze pod wielkim wrażeniem samej sztuki oraz aktorstwa Krystyny Jandy.

Polecam serdecznie 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz