W ostatnim czasie czytałam książki, które poruszały ważne rodzinne tematy. Kolejną taka pozycją jest Powrót Uskrzydlonej Beaty Bugały.
Powrót Uskrzydlonej to kolejna powieść z serii o życiu i perypetiach głównej bohaterki a tym samym autorki na emigracji . Z tego co wiem pierwsza część działa się w Irlandii (niestety nie czytałam), a druga czyli POWRÓT opowiada o losach jej i narzeczonego tym razem w Anglii. Jest to słodko-gorzka opowieść o życiu na obczyźnie.
Beata jest w tej części bardziej odważna i już mniej więcej wie, co chciałaby robić. Po kilku tygodniach na nowym miejscu, cudownie szybko znalezionym mieszkanku na wynajem, znajduje prace w biurze w roli tłumacza!. A właściwie praca sama ją znajduje. Wydaje się, ze będzie super ale po pewnych perturbacjach bohaterka ma dość i sama odchodzi. I płynnie przechodzi do kolejnej pracy.
Kamil,narzeczony głównej postaci, ma pracę od razu i to nawet w wyuczonym zawodzie. I jest z tego faktu zadowolony. Bardzo wspiera dziewczynę w jej zmaganiach zawodowych co jest bardzo ważne pod każdym względem. Choć różnie bywa między nimi. Jak to w życiu.
Ale czy praca jest w tym wszystkim najważniejsza? Czy głównie pracą żyją emigranci na obczyźnie? A co z bliskimi, tęsknotą i ewentualnymi zainteresowaniami ? Czy da się tak dalej żyć? Do czego doprowadzi Beatę i Kamila emigracja w Anglii? Do jakich wniosków dojdą bohaterowie?
Praca pracą ale tu autorka genialnie opisuje emocje związane z mieszkaniem w obcym kraju. W tej konkretnej lokalizacji mieszkania postacie mają cudownych polskich sąsiadów, którzy pomagają im w różnych życiowych kryzysach jak np. W święta Bożego Narodzenia.
Powrót Uskrzydlonej jest napisany w niezwykle dowcipnym stylu, czasem reporterskim językiem a czasem bardzo emocjonalnym. Beata Bugała przez to swietnie pokazała świat zwykłego emigranta z jego rozterkami i wszelkimi możliwymi uczuciami. Bardzo spodobało mi się takie ujęcie życia za granicą. Bo każdemu wydaje się często wręcz niemożliwe, a jednak da się tak żyć . Tylko trzeba mieć cel….
Poza tym dzięki tej pozycji można poznać specyfikę pracy za granicą w różnych branżach i w jaki sposób patrzono i nadal patrzy się na prace Polaków w Wielkiej Brytanii. Ileż tu jest ciekawych anegdotek. Czasem można uśmiać się do łez.
Powrót Uskrzydlonej w sali od 1 do 6 oceniam na 4+.
Polecam każdemu, kto chciałby poznać i zrozumieć życie emigrantów w każdym skrawku świata.
Dziękuje Sztukater.pl za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz