środa, 5 października 2022

Caly ten jazz czyli Melodia Serca


 All that Jazz chciałoby się zanucić czytając najnowszą książkę Agaty Suchockiej pt. Melodia serca. A czemu, bo historia w niej opisana jest zarazem słodka i gorzka, naiwna i bolesna . Taka jak jazz. 

Julie to młoda dziewczyna, która w wyniku wielu rodzinnych perypetii zostaje zmuszona do rozpoczęcia nowego życia za oceanem w Ameryce, gdzie czeka na nią zupełnie nieznany narzeczony. Podczas rejsu SS Paris poznaje świat blichtru oraz niezwykłej muzyki. A także pewnego młodego muzyka Romea. Tak, tak jak w szekspirowskim dramacie. Czy ta historia tez będzie tak tragiczna?

Rejs luksusowym liniowcem może nie będzie jakaś ciężką szkołą życia, ale z pewnością stanie się symbolicznym momentem odcięcia od przeszłości.”

„Zapomniała o sztormie, zapomniała o Maurice, zapomniała o wszystkim. Liczyła się tylko ta pełna radość chwili, to zespolenie w muzyce.”

W tym wszystkim jest mocno zagubiona i niektórzy chcą to wykorzystać. Jednak życie potrafi zaskakiwać, bo w tym całym ambarasie poznaje czym jest miłość i pożądanie. 

W jakiś dziwny sposób cieszyła się, że poznała ten ból. Gdyby po prostu wyszła za mężczyznę, którego nie kocha, nigdy nie doświadczyłaby takiej palety i intensywności uczuć. Czuła, że naprawdę żyje.”

Poza tym nie wszystko jest takie proste jak się wydaje. Kim jest bogaty narzeczony? Do czego ją doprowadzi? Co się jeszcze musi wydarzyć, aby Julie mogła ułożyć sobie jakoś  życie? Co w tym wszystkim robi kapłanka mambo? Jakie tajemnice skrywają bohaterowie?

Melodia serca to nietuzinkowa historia z lat 30-tych, która jest także w takim stylu napisana. Czuć tu klimat Nowego Orleanu, przenikającego jazzu i wyzwolenia z jakichkolwiek ram. Czytelnik czuje się tak, jakby razem z bohaterami przeżywał ich rozterki. Powieść ta pochłania bez reszty, można zapomnieć o wszelkich troskach. A przy okazji dowiedzieć co nie co o życiu w Nowym Orleanie. 

Agata Suchocka tworzy bardzo ciekawe postacie i ich historie tak, ze chciałoby się czytać dalej i dalej. A do tego wplątuje w swoje powieści wątki muzyczne, które tworzą klimat powieści. I pisze o tym tak lekko, że chciałoby się jeszcze czytać. Jestem pod wrażeniem i szczerze polecam. 

1 komentarz:

  1. Również planuję sięgnąć po tę książkę. Jestem ciekawa, czy nasze odczucia po lekturze będą podobne.

    OdpowiedzUsuń