Trochę mnie nie było a dlaczego bo pewien serial mnie wciągnął. A o czym jest ?
O znudzonym Lucyferze Morningstarze, który opuszcza Piekło aby zrobić sobie dłuższą przerwę od swojej piekielnej pracy i boskiej rodziny. Pojawia się w Los Angeles gdzie prowadzi Lux Night Club a w między czasie konsultuje dla policji z piękną i zdolną panną Detektyw Chloe. I tu wykorzystuje swoje magiczne zdolności.... Wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że po kolei na Ziemi pojawiają się następni członkowie rodziny Lucyfera. I tu zaczyna się zabawa.....
Serial jest rewelacyjny.
Akcja jest wartka i dowcipna a elementy fantasy nie są przesadzone . Są niesamowite.
Bardzo podobają mi się postacie i boskie i ludzkie , oraz wątek Lucyfera u Pani doktor, który dość interesująco się kończy w 4 sezonie. A Rodzinka boska wcale nie jest taka boska.
Teraz już się nie dziwię dlaczego ci którzy oglądali, czekają na kolejny sezon. Dołączam do Was.
Polecam gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz