Stalking to już nie jest nowe zjawisko w obecnym świecie, ale nadal powoduje dreszcze i niepokój. Jest to bowiem uporczywe nękanie i polega na długotrwałym działaniu wymierzonym przeciwko osobie, którą sprawca chce upokorzyć. Stalking przybiera różne formy, jak np.: rozpowszechnianie plotek i oszczerstw, głuche telefony, niechciane sms-y, e-maile, listy, groźby, śledzenie, szantaż, wykorzystywanie czyjegoś wizerunku bez jego zgody, niechciane robienie zdjęć, niepożądany dotyk. Niestety nadal jest traktowany po macoszemu przez stróżów prawa, ale nie przez wszystkich. W polskim kodeksie karnym stalking od 6 czerwca 2011 r. stanowi przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat (art. 190a § 1 k.k.) lub – w przypadku doprowadzenia ofiary do próby samobójczej – od 2 do 12 lat.
Skąd bierze się to zjawisko? Czy jest to pewien rodzaj choroby psychicznej? Co daje osobie, która nęka swoją ofiarę? Z czego to wynika?
„Życie jest damą kier” Aleksandry Bekus porusza właśnie ten niewygodny temat od strony ofiary.
Główną bohaterką jest Zuza, nauczycielka i psycholożka w szkole podstawowej, która po wielu perturbacjach życiowych odnajduje spokój u boku ukochanego. W dniu urodzin dostaję piękne prezenty od narzeczonego. Jednak na koniec dnia okazuje się, że te podarki nie są od Wojtka, tylko od kogoś obcego. I tu zaczyna się gra dobra ze złem a właściwie czasem. Drogą eliminacji Zuza zaczyna prowadzić prywatne śledztwo i próbuje odnaleźć stalkera. Ale nie jest to takie proste jakby się wydawało, gdyż tajemniczy „wielbiciel” osacza ją z każdej strony. Na szczęście Zuza ma wsparcie w Wojtku oraz przyjaciółkach. I dzięki temu szybko zgłasza policji sprawę nękania, która na początku nie reaguje na ten incydent. Jednakże po pewnym nieprzyjemnym wydarzeniu komisarz Niewiadomski bierze sprawę w swoje ręce…
Co się musi stać, aby policja zainteresowała się stalkerem? Kto pierwszy trafi na odpowiedni trop, Zuza czy komisarz? Co się jeszcze musi wydarzyć aby złapać przestępcę? Czy uda się tego człowieka złapać?
Aleksandra Bekus świetnie pokazuje w swojej powieści jak wspomniany stalking wpływa na osobę nękaną i do czego to może doprowadzić.W bardzo plastyczny sposób opisuje emocje Zuzy związane z całą tą sytuacją. Tworzy bardzo ciekawy portret psychologiczny ofiary. Widać, że przyłożyła się do świetnego wybadania tego niełatwego tematu. Poza tym w książce czuć napięcie i strach aż do samego jej końca. Czytelnik też tu nie czuje się komfortowo poznając myśli głównej bohaterki podane w formie pamiętnika ( zresztą bardzo ciekawy zabieg tu autorka użyła).
„Życie jest damą kier” Aleksandry Bekus to bardzo wnikliwy portret osoby nękanej trochę irytujący - sadzę że zamierzenie – i w większości trzymający w napięciu. Nie jest to łatwa książka, ale za to bardzo ważna, bo ukazująca że w obecnym świecie jesteśmy na stalking bardzo narażeni. Akcja powieści jest dość dynamiczna a sama historia jest całkiem fajnym i spójnym językiem napisana. Jeśli lubicie się trochę podenerwować i poczuć coś więcej nad książką to polecam z czystym sumieniem. Ja się tu trochę wkurzałam.
W skali od 1 do 6 oceniam na 4,5.
Bardzo dziękuje za egzemplarz recenzencki portalowi Sztukater.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz