Po raz kolejny sięgnęłam z przyjemnością po książkę Agnieszki Lis.
Zaczęło się to przypadkowo, gdyż to sama autorka na swoim profilu autorskim na Facebooku zaczęła czytać nam swoim wiernym fankom swoją powieść pt: Muzyka Twojej Duszy.
Pisarka robi to tak znakomicie - intonacyjnie, czarująco, aktorsko, że zaintrygowana historią sięgnęłam po e-booka, gdyż nie mogłam się doczekać co bedzie dalej. Oczywiście nadal słucham Agnieszkowych czytanek kwarantannek, bo wykonanie jest po prostu nie-sa-mo-wi-te.
Historia opowiada losy dwojga bohaterów, których poznajemy w dwóch różnych miejscach i czasach.
ON to młody człowiek wychowany na wsi w Polsce, którego rodzice widzą w nim potencjał na dobrze wykształconego człowieka i kierują nim tak aby skończył szkołę i poszedł na studia. Igor oprócz tego, że dobrze się uczy, odkrywa z pomocą pierwszej miłości za szybko utraconej, co tak naprawdę lubi co chciałby tak naprawdę robić w życiu.
ONA to bardzo dobrze znana na świecie pianistka i akompaniatorka, która po wielu różnych tajemniczych peturbacjach zaczęła robić wielką karierę ale jakim kosztem tego nie wie nikt. Mieszka i pracuje w Australi, koncertuje na prawie całym świecie.
Jest to bardzo plastycznie i emocjonalnie opisana opowieść o pasji, a także o tym że jak bardzo coś się chce to swoją pracą i uporem oraz wsparciem w rodzinie można to osiągnąć.
To także historia o talencie - odkrytym i nieodkrytym, miłości, zazdrości i spełnianiu marzeń. A także o zatraceniu człowieka w swoich działaniach i zapomnieniu co jest najważniejsze w życiu.
Nie można sie od tej pozycji oderwać bo styl języka jakim jest napisana, powoduje że chce się więcej i więcej czytać i poznawać dalsze losy bohaterów . A gdy dochodzi do końca powieści to aż trudno uwierzyć że to już i tak mało spektakularnie.
Spodziewałam się czegoś więcej tym razem. A zostałam w zadziwieniu..... i nie dosycie.
I znów książka Agnieszki Lis zostanie na długo w mojej pamięci.
Bardzo polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz