piątek, 10 kwietnia 2020

Muzyka Twojej Duszy czyli opowieść o budzącej się pasji

Po raz kolejny sięgnęłam z przyjemnością po książkę Agnieszki Lis.




Zaczęło się to przypadkowo,  gdyż to sama autorka na swoim profilu autorskim na Facebooku zaczęła czytać nam swoim wiernym fankom swoją powieść pt: Muzyka Twojej Duszy. 
Pisarka robi to tak znakomicie - intonacyjnie, czarująco, aktorsko, że zaintrygowana historią sięgnęłam po e-booka, gdyż nie mogłam się doczekać co bedzie dalej. Oczywiście nadal słucham Agnieszkowych czytanek kwarantannek, bo wykonanie jest  po prostu nie-sa-mo-wi-te.

Historia opowiada losy dwojga bohaterów, których poznajemy w dwóch różnych miejscach i czasach. 
ON to młody człowiek wychowany na wsi w Polsce, którego rodzice widzą w nim potencjał na dobrze wykształconego człowieka i kierują nim  tak aby skończył szkołę i poszedł na studia.  Igor oprócz tego, że dobrze się uczy, odkrywa z pomocą pierwszej miłości za szybko utraconej, co tak naprawdę lubi co chciałby  tak naprawdę robić w życiu.  
ONA to bardzo  dobrze znana na świecie  pianistka i akompaniatorka, która po wielu różnych tajemniczych peturbacjach zaczęła robić wielką karierę ale jakim kosztem tego nie wie nikt. Mieszka i pracuje w Australi, koncertuje na prawie całym świecie. 

Jest to bardzo plastycznie  i emocjonalnie opisana opowieść o pasji, a także o tym że jak bardzo  coś się chce to swoją pracą i uporem oraz wsparciem w rodzinie można to osiągnąć. 
To także historia o talencie - odkrytym i nieodkrytym, miłości, zazdrości i spełnianiu marzeń. A także o zatraceniu człowieka w swoich działaniach i zapomnieniu co jest najważniejsze w życiu. 
Nie można sie od tej pozycji oderwać bo styl języka  jakim jest napisana, powoduje że chce się więcej i więcej czytać i poznawać dalsze losy bohaterów . A gdy dochodzi do końca powieści to aż trudno uwierzyć że to już i tak mało spektakularnie. 
Spodziewałam się  czegoś więcej tym razem.  A zostałam w zadziwieniu..... i nie dosycie.
I znów książka Agnieszki Lis zostanie na długo w mojej pamięci. 
Bardzo polecam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz